Jesteś tutaj: Aktualności » Widok na śmietnik
6 października '13r.
Widok na śmietnik
Na osiedlu Julianka pojemniki na odpady stoją pod samymi oknami.
– Nikt z nami tego nie ustalał. Zarząd wspólnoty podjął decyzję sam – narzeka mężczyzna z bloku Julianowska 42.
Winna reforma?
Interwencja u zarządu nic nie dała, więc mieszkańcy zaalarmowali media i Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Powołują się na przepisy prawa budowlanego, które mówią, że śmietniki muszą być oddalone o co najmniej 10 metrów od okien i drzwi budynków mieszkalnych. – Od moich okien 10 metrów nie ma na pewno. Jest za to smród, a wieczorami biegają szczury – skarży się Izabela Radziszewska.
Włodzimierz Kręcisz z firmy Provisor, która administruje osiedlem, winą za obecny stan obarcza reformę śmieciową. – Przedtem mieliśmy podpisaną umowę na odbiór odpadów sześć razy w tygodniu i altanka śmietnikowa była wystarczająca – wspomina. Teraz harmonogram odbioru odpadów ustalony przez gminę przewiduje wywóz śmieci zmieszanych z osiedla trzy razy w tygodniu, a suchych – dwa. W związku z tym liczbę pojemników trzeba było zwiększyć.
– Staramy się załatwić z gminą, żeby śmieciarki przyjeżdżały do nas częściej – zapewnia członek zarządu wspólnoty Jacek Lęgowski.
Co na to gmina? – Nie chcemy tworzyć precedensów. Wiele wspólnot dostosowało się do nowych realiów – stwierdza asystent burmistrza Krzysztof Kasprzycki.
Tak czy inaczej tam, gdzie stoją pojemniki, ma powstać druga altanka (nie wiadomo kiedy). Mieszkańcy protestują przeciwko tej lokalizacji. Jacek Lęgowski zapewnia natomiast, że dzięki drugiej altance powierzchnia śmietnika się zmniejszy, a tym samym odsunie się on od bloku.
Sprawie umiejscowienia śmietnika na Juliance przygląda się, na wniosek mieszkańców, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. – Sprawdzę, czy pojemniki postawiono zgodnie ze zgłoszeniem złożonym w starostwie i czy ich usytuowanie spełnia wymogi prawne – zapewnia Mirosław Satalecki.
To jeszcze nie koniec
Społeczność osiedla zwołała też, w ostatni poniedziałek, nadzwyczajne zebranie wspólnoty mieszkaniowej. Tematem głównym była lokalizacja nowej altanki śmietnikowej. Zarząd wspólnoty proponował, żeby stanęła ona tam, gdzie obecnie znajdują się pojemniki. Ale część przybyłych mieszkańców była przeciw. Ostatecznie zarząd zobowiązał się do przeprowadzenia ankiety wśród lokatorów na temat umiejscowienia altanki.
– To na pewno nie koniec. Nie zgadzamy się, żeby parę osób podejmowało decyzję, która godzi w interesy innych mieszkańców i nie spełnia wymogów formalnych – podkreśla Izabela Radziszewska.
Joanna Ferlian-Tchórzewska
Komentarze
Brak komentarzy!
Publikowane komentarze sa prywatnymi opiniami użytkowników portalu, redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Każdego użytkownika obowiązują zasady forum.
Aktualności
Uszkodził samochody, ma naprawić szkodę
Zatrzymano sprawcę uszkodzenia 21 samochodów stojących przed „Biedronką” przy ulicy Jarząbka. 20-latek ma teraz naprawić szkodę.
Wkrótce w Piasecznie
Do Piaseczna przyjedzie Adam Michnik
Spotkanie z redaktorem naczelnym „Gazety Wyborczej" odbędzie się we wtorek 25 października o godz. 19 w sali konferencyjnej Urzędu Miasta i Gminy.
Sport
Ich grawitacja nie dotyczy
Włodarze pogratulowali twórcom i zawodnikom Klubu Tańca Sportowego Grawitacja medali na mistrzostwach świata i mistrzostwach Europy.
» Władcy szachownicy » Czas nie był najważniejszy » Od startu do... utraty tchu » Ciężcy kontra lekcy » Najlepsi młodzi pobiegną u nas » Złoto przyciąga złoto » Zwycięstwo z pożyczonym bramkarzem » Rok Godziny » Pędzący ośmiolatekOpinie
To mieszkańcy mają być bogaci, nie gmina
Tegoroczny budżet gminy Piaseczno opiera się na szkielecie budżetu z 2015 roku i niczym kalka powiela jego słabości: przede wszystkim wysokie wydatki bieżące i deficyt budżetowy, który ma być pokryty z emisji obligacji.
» Gmina zabierze, gmina da » Jazda na ręcznym » Psy szczekają, karawana jedzie dalej » W Piasecznie socjalizm lekarstwem na socjalizm » Monitoring, czyli ufaj i kontroluj » Namnożyło się etatów » Co będziemy z tego mieć? » W obronie normalności » Najważniejsze, że system działa...