Gmina miała powiększyć placówkę  przy ul. Księcia Józefa o dwa oddziały, zarezerwowała na to 400 tysięcy złotych. Wariant optymistyczny zakładał, że dodatkowa czterdziestka maluchów pójdzie do przedszkola już po najbliższych wakacjach.

Planowaną rozbudową chwalił się kilka miesięcy temu burmistrz Zdzisław Lis. – Jeszcze w tym roku przedszkole w Zalesiu Dolnym przyjmie dwie nowe grupy – mówił.

Tymczasem decyzją wojewody działka, na której od wielu lat stoi budynek, została przekazana Warszawskiemu Uniwersytetowi Medycznemu (WUM). To uniemożliwia rozpoczęcie jakichkolwiek prac na tym terenie.

– Decyzja wojewody jest dla mnie bardzo przykrą niespodzianką. Chcieliśmy jak najszybciej rozpocząć rozbudowę – mówi „Nad Wisłą” dyrektor przedszkola Krystyna Bernacka.

Piaseczyńscy urzędnicy też są zaskoczeni, bo gmina od lat starała się o pozyskanie gruntu na własność (należy on do Skarbu Państwa). – Podczas gdy my szliśmy jedną drogą proceduralną, WUM dotarł do wojewody inną drogą, widocznie szybszą, i dostał decyzję własnościową – rozkłada ręce Iwona Zielińska-Woszczyk z Wydziału Geodezji i Gospodarki Gruntami urzędu gminy.

Zdaniem gminnej prawnik Teresy Piekarczyk decyzja wojewody została jednak wydana z rażącym naruszeniem prawa. Urząd złożył odwołanie do ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej.

Joanna Ferlian-Tchórzewska
Gazeta "Nad Wisłą"