Jesteś tutaj: Aktualności » Spółdzielni propozycja nie do odrzucenia
16 marca '16r.
Spółdzielni propozycja nie do odrzucenia
Albo usuniesz rower z klatki schodowej, albo bezpowrotnie go stracisz – zagroziła naszemu czytelnikowi spółdzielnia.
– Mój rower niczego nie blokuje i nie utrudnia – wskazuje mieszkaniec (fot. pc)
Jacek Flisiuk, mieszkaniec bloku przy ul. Kusocińskiego 9 w Piasecznie, postanowił nagłośnić sprawę za pośrednictwem naszej gazety. – Rozumiem, że pracownicy spółdzielni mi ten rower po prostu ukradną? Jakim prawem? – pytał w rozmowie z naszym dziennikarzem. – Czuję się jak w głębokim PRL-u – dodał.
Tydzień temu mężczyzna dostał od pracownicy Spółdzielni Mieszkaniowej Jedność wezwanie, aby „ze względu na skargi mieszkańców” natychmiast usunął jednoślad z klatki schodowej. „W przypadku niedostosowania się do powyższego służby spółdzielni usuną go bez możliwości odzyskania” – pogrożono.
– Ten rower od dwóch lat stawiam w pobliżu wyjścia z klatki. Do tej pory nikomu nie przeszkadzał, bo w żaden sposób nie blokuje przejścia. Zresztą na klatce stoi też kilka wózków dziecięcych. One mogą? – zauważa Flisiuk. Lokator tłumaczy, że chętnie zostawiałby swoją własność w pomieszczeniu na parterze nazywanym „wózkownią”, ale nie ma już w nim miejsca.
– Niech ten pan lepiej posprząta w swojej komórce piwnicznej, to na pewno znajdzie miejsce na rower – radzi panu Jackowi w rozmowie z „Nad Wisłą” Stanisław Zawadzki, prezes spółdzielni. – Przepisy przeciwpożarowe nie pozwalają na pozostawianie rowerów i wózków na klatce schodowej. Wiem, że ludzie myślą, że skoro płacą czynsz, to im wszystko wolno – oznajmia.
Groźbą, że mieszkaniec bezpowrotnie utraci rower, prezes jest zaskoczony. – Nie wiem, kto napisał taką bzdurę. Pracownik administracji musiał się przejęzyczyć – oświadcza.
Jacek Flisiuk wystosował do władz Jedności protest, bo uważa, że złamały one prawo.
Piotr Chmielewski
Komentarze
Piaseczno - 17 marca '16r. 18:04
Witam,Pan Jacek jak najszybciej powinien usunąć rower a nie leci do gazety!Pomyśleć, że jak każdy by tam postawił rower bo tak mu się podoba to by nie można było przejść!
Ma przecież piwnice, balkon, a jak nie to w mieszkaniu niech trzyma!
Pozdrawiam
antychmiel - 18 marca '16r. 14:43
Poziomu kujaszewskiego nie da się pobić-mowili. Chmielewski udowodnił ze można. Masakra dziennikarska....Publikowane komentarze sa prywatnymi opiniami użytkowników portalu, redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Każdego użytkownika obowiązują zasady forum.
Aktualności
Uszkodził samochody, ma naprawić szkodę
Zatrzymano sprawcę uszkodzenia 21 samochodów stojących przed „Biedronką” przy ulicy Jarząbka. 20-latek ma teraz naprawić szkodę.
Wkrótce w Piasecznie
Do Piaseczna przyjedzie Adam Michnik
Spotkanie z redaktorem naczelnym „Gazety Wyborczej" odbędzie się we wtorek 25 października o godz. 19 w sali konferencyjnej Urzędu Miasta i Gminy.
Sport
Ich grawitacja nie dotyczy
Włodarze pogratulowali twórcom i zawodnikom Klubu Tańca Sportowego Grawitacja medali na mistrzostwach świata i mistrzostwach Europy.
» Władcy szachownicy » Czas nie był najważniejszy » Od startu do... utraty tchu » Ciężcy kontra lekcy » Najlepsi młodzi pobiegną u nas » Złoto przyciąga złoto » Zwycięstwo z pożyczonym bramkarzem » Rok Godziny » Pędzący ośmiolatekOpinie
To mieszkańcy mają być bogaci, nie gmina
Tegoroczny budżet gminy Piaseczno opiera się na szkielecie budżetu z 2015 roku i niczym kalka powiela jego słabości: przede wszystkim wysokie wydatki bieżące i deficyt budżetowy, który ma być pokryty z emisji obligacji.
» Gmina zabierze, gmina da » Jazda na ręcznym » Psy szczekają, karawana jedzie dalej » W Piasecznie socjalizm lekarstwem na socjalizm » Monitoring, czyli ufaj i kontroluj » Namnożyło się etatów » Co będziemy z tego mieć? » W obronie normalności » Najważniejsze, że system działa...