Mieszkańcy boją się, że budowa skrzyżowania ul. Sikorskiego z ul. Wojska Polskiego w Piasecznie uprzykrzy im życie.

Inwestycji nie chcą ludzie z bloków przy Sikorskiego. Do władz miasta skierowali w tej sprawie niejedną petycję. Obawiają się znacznego wzrostu ruchu samochodowego za oknami.

– Jestem przeciwna otwarciu przejazdu. Nasza droga, obecnie wewnętrzna, zostanie zablokowana przez kawalkady samochodów szukających objazdów. Nie będzie się dało ani spokojnie przejść, ani przejechać – narzeka pani Teresa z bloku nr 1. Inna zagadnięta przez nas mieszkanka ulicy wieszczy: – Jak zrobią wyjazd na ulicę Wojska Polskiego, to będzie katastrofa.

Gmina, będąca właścicielem ul. Sikorskiego, rozmawia z mieszkańcami na temat projektu przebudowy drogi od lat. Spełniła część ich oczekiwań, głównie w kwestii usytuowania miejsc parkingowych. Ale włodarze obstają przy budowie skrzyżowania z ul. Wojska Polskiego. Podczas lutowej sesji rady miejskiej burmistrz Zdzisław Lis tłumaczył, że ślepa ul. Sikorskiego utrwala „bałagan komunikacyjny” w tym rejonie miasta.

Przy Sikorskiego stoją szkoła oraz Gminny Ośrodek Sportu i Rekreacji. – Chodzi nam głównie o usprawnienie dojazdu autobusów dowożących dzieci do ośrodka – argumentuje Włodzimierz Rasiński, naczelnik Wydziału Infrastruktury i Transportu Publicznego urzędu gminy.

Dodaje, że na skrzyżowaniu z ulicy Sikorskiego będzie można skręcić tylko w prawo – w kierunku ul. Szkolnej. Z kolei kierowcy jadący ulicą Wojska Polskiego będą mogli wjechać na ul. Sikorskiego jedynie od strony ul. Okulickiego. Ma to ograniczyć ruch na nowej „krzyżówce”. – Istnieje ryzyko, że część kierowców wracających z Warszawy będzie skracać sobie drogę przez Sikorskiego, ale generalnie uważam, że otworzenie tej ulicy jest potrzebne – mówi Piotr Obłoza, szef rady miejskiej i pracownik GOSiR.

Przeciwni inwestycji mieszkańcy skontaktowali się także z powiatem – inwestorem. Ale i on uznał, że Sikorskiego nie powinna dalej być ślepa. – Moim zdaniem trzeba usprawniać komunikację w mieście, tym bardziej że to centrum. Wybudowanie skrzyżowania w zaprojektowanej wersji nie spowoduje poważnych uciążliwości dla mieszkańców – oświadcza Ksawery Gut, członek zarządu powiatu.

Starostwo powiatowe zapowiada rychłe ogłoszenie przetargu na wykonanie kontrowersyjnej „krzyżówki”.

Piotr Chmielewski