Biorąc pod uwagę zbliżające się wybory samorządowe oraz opłakany stan finansów naszej gminy chciałbym rozpocząć dyskusję nad wprowadzeniem w Piasecznie budżetu zadaniowego - proponuje ?ukasz Krawczyński.

Już na jesieni czekają nas wybory samorządowe. Powoli zaczynamy wkraczać w gorący czas kampanii wyborczej. Poszczególni kandydaci będą prześcigać się w obietnicach i hasłach, którymi będą starać się uwieść mieszkańców Piaseczna. Nikt nawet nie wspomni o tak prozaicznej sprawie jak źródła finansowania obietnic wyborczych. Dlatego biorąc pod uwagę zbliżające się wybory samorządowe oraz opłakany stan finansów gminnych chciałbym rozpocząć dyskusję nad wprowadzeniem w Piasecznie budżetu zadaniowego.

Na wstępie należy odpowiedzieć sobie na pytanie, czym jest budżet zadaniowy Jego istotą jest zarządzanie finansami i działalnością gminy poprzez ujęcie jej form aktywności w zadania. Dotyczy to zarówno wykonywanych przez gminę kompetencji ustawowych, obowiązków zleconych przez administrację rządową, jak i innych wynikających z woli samorządu, określanych na podstawie priorytetów zawartych w programach gospodarczym oraz potrzeb mieszkańców.

Budżetowanie zadaniowe stanowi alternatywny - w stosunku do układu tradycyjnego podziałek klasyfikacji budżetowej (dział-rozdział-paragraf) - sposób opracowywania i wykonywania budżetu gminy. Pozwala to na lepszą alokację zasobów finansowych i rzeczowych, w zakresie celowości wydatkowania środków finansowych gminy, ponieważ wiąże konkretny wydatek z zadaniem, które gmina przez to realizuje na rzecz społeczności lokalnej. Umożliwia to dokonanie optymalnego wyboru sposobu realizacji zadania. Poprzez układ zadaniowy budżet staje się czytelny i przejrzysty, zrozumiały zarówno dla jego wykonawców - burmistrza oraz pracowników urzędu gminy - jak i dla radnych oraz wszystkich mieszkańców gminy.
Należy podkreślić, iż budżet zadaniowy: pokazuje wszystkie zadania realizowane przez gminę, wskazuje, co ma zostać zrealizowane za te środki, pozwala zestawić rzeczywiste i pełne koszty realizacji zadań, prezentuje szczegółowe mierniki wykonania zadań. Wskazuje także odpowiedzialnych za wykonanie poszczególnych zadań, dzięki czemu urzędnicy wiedzą, według jakich kryteriów będą oceniani. Dzięki temu jasno można określić politykę kadrową w urzędzie.

Bardzo ważne jest to, że budżet zadaniowy jest zrozumiały i czytelny dla mieszkańców.

Głównym problemem w Piasecznie jest brak myślenia strategicznego, umiejętności planowania aktywności samorządu w perspektywie pięciu, dziesięciu lub dwudziestu lat. Burmistrz Zalewski myśli kategoriami kadencji i wyborów. Wprowadzenie budżetu zadaniowego wymusiłoby zmianę myślenia włodarzy Piaseczna. Burmistrz musiałby planować rozwój naszej gminy w szerszej perspektywie czasowej. Planowanie musiałoby uwzględniać odpowiedzi na m.in. następujące pytania: Co w Piasecznie przewiduje się zrobić? Po co to się robi i co chce się osiągnąć? Jak gmina chce to zrobić? Jakie środki są potrzebne? Jak można zmierzyć efekty tej pracy?

Dzięki takiemu podejściu zarządzanie gminą byłoby łatwiejsze, stan finansów Piaseczna czytelny, a efektywność pracy urzędników znacznie większa. Mieszkańcy Piaseczna mogliby również brać aktywny udział w kontroli działań burmistrza dzięki temu, że budżet zadaniowy jest bardziej przystępny i zrozumiały dla osób, które nie są biegłe w aktach prawnych regulujących zasady finansów publicznych. Wreszcie na koniec należy podkreślić, że budżet zadaniowy uchroniłby nas przed obiecywaniem gruszek na wierzbie podczas wyborów samorządowych. Każdy z nas mógłby ocenić realność tych obietnic porównując je ze stanem finansów Piaseczna. śmiem twierdzić, że żaden z kandydatów nie promowałby haseł w stylu metra do Piaseczna, ponieważ wiązałoby się to z narażeniem na śmieszność.