Mimo że miastu szybko przybywa mieszkańców, wciąż nie ma ono sali widowiskowo-koncertowej. Jest nadzieja, że się jej doczeka.

We wtorek w Domu Kultury architekci zaprezentowali wstępny projekt zagospodarowania stacji kolei wąskotorowej w Piasecznie na cele kulturalno-turystyczne.

Ambitny projekt przewiduje „przywrócenie” tego poprzemysłowego terenu miastu. – Ale chcemy przy tym zachować industrialny charakter krajobrazu i umożliwić dalsze funkcjonowanie ciuchci – wyjaśniał Jacek Ciećwierz z piaseczyńskiej pracowni PDV Architekci & Studio Dwa.

Głównym elementem koncepcji jest budowa nowoczesnego centrum kultury, przypominającego wyglądem dworzec. W bryłę nowego domu kultury mają być wbudowane już  istniejące, ale zniszczone obiekty kolejowe – kuźnia i stary magazyn nazywany popularnie „olejarnią”. W tym ostatnim miałoby powstać muzeum kolejki.

W centrum kultury mają się mieścić ponadto: sala teatralno-koncertowa na 500 osób, sala ze 190 miejscami oraz sala konferencyjna.  Zaprojektowano też rozległy, przeszklony hol, w którym mogłyby odbywać się wystawy, a na dachu – zielony taras.

– Może wreszcie doczekamy się sali widowiskowej. Mają ją wszystkie miasta wokół, tylko nie Piaseczno. Przy okazji większych wydarzeń musimy korzystać z sali w domu parafialnym! Apeluję do burmistrza, żeby nie odkładał realizacji tego obiektu – powiedział obecny na widowni Jerzy Dusza, 88-letni kronikarz Piaseczna.

Wiceburmistrz Daniel Putkiewicz przyznał, że projekt zagospodarowania terenu kolejki „nie ma na razie finansowania”. – Będziemy próbowali zdobyć na tę inwestycję fundusze unijne – oświadczył.

Według wstępnych szacunków architektów koszt realizacji ich projektu może wynieść około 50 mln zł. Pod koniec roku ma być gotowa dokumentacja, aby gmina mogła wystąpić o fundusze na budowę.

We wtorek świadkowie prezentacji pytali, co z miejscami parkingowymi przy centrum kulturalnym. – Skoro największa sala będzie 500-osobowa, trochę ich potrzeba. To jest centrum miasta – wskazywała mieszkanka. Architekci tłumaczyli, że w promieniu 300 metrów od stacji kolejki w najbliższych latach planowane jest utworzenie w sumie ponad 500 miejsc parkingowych.

Piotr Chmielewski