Jesteś tutaj: Opinie » Od lat bezskutecznie walczymy o chodnik
21 lipca '10r.
Od lat bezskutecznie walczymy o chodnik
Wszyscy mieszkańcy wsi zastanawiają się od jakiegoś czasu nad tym samym - kto zginie następny, nim gmina uzna, że chodnik w naszej wsi jest potrzebny - pisze mieszkanka ?bisk.
Jestem mieszkanką wsi ?biska. Mieszkam tu od urodzenia. Kiedyś wieś była spokojna, można było grać w piłkę na ulicy. Od kilku lat to, co się dzieje, to istny koszmar. Codziennie rano i po południu walczymy o to, żeby bezpiecznie przejść do sklepu, przedszkola czy kaplicy. Wiele już razy pisaliśmy prośby o chodnik, wiele razy ten chodnik był nam obiecywany.
Tymczasem w październiku zeszłego roku samochód uderzył we wracającą z kaplicy sąsiadkę - zmarła w karetce. Rano wozimy dzieci do przedszkola samochodami, bo po ulicy ciężko jest iść osobie dorosłej, a co dopiero dziecku. Wiele razy prosiliśmy również policję o kontrole prędkości w naszej miejscowości - wszak stoi tu ograniczenie do 40 km/h. Policja przyjeżdża w niedzielne popołudnie, kiedy wiadomo, że ruchu nie ma, a potem nie chce wracać twierdząc, że byli i nie zauważyli wzmożonego ruchu.
Wszyscy mieszkańcy wsi zastanawiają się od jakiegoś czasu nad tym samym - kto zginie następny nim gmina uzna, że chodnik w naszej wsi jest potrzebny. Kierowcy są na tyle bezczelni, że nie tylko nie zwalniają, ale wielokrotnie nie próbują nawet ominąć pieszego, zmuszając go do uciekania.
Piszę do Państwa licząc na Państwa pomoc – może nagłośnienie tej sprawy spowoduje, że gmina dostrzeże wreszcie że naprawdę jesteśmy w potrzebie, że nie chcemy uczestniczyć w pogrzebie kolejnego mieszkańca wsi, że chcemy móc bezpiecznie odprowadzić dzieci do przedszkola!
Tymczasem w październiku zeszłego roku samochód uderzył we wracającą z kaplicy sąsiadkę - zmarła w karetce. Rano wozimy dzieci do przedszkola samochodami, bo po ulicy ciężko jest iść osobie dorosłej, a co dopiero dziecku. Wiele razy prosiliśmy również policję o kontrole prędkości w naszej miejscowości - wszak stoi tu ograniczenie do 40 km/h. Policja przyjeżdża w niedzielne popołudnie, kiedy wiadomo, że ruchu nie ma, a potem nie chce wracać twierdząc, że byli i nie zauważyli wzmożonego ruchu.
Wszyscy mieszkańcy wsi zastanawiają się od jakiegoś czasu nad tym samym - kto zginie następny nim gmina uzna, że chodnik w naszej wsi jest potrzebny. Kierowcy są na tyle bezczelni, że nie tylko nie zwalniają, ale wielokrotnie nie próbują nawet ominąć pieszego, zmuszając go do uciekania.
Piszę do Państwa licząc na Państwa pomoc – może nagłośnienie tej sprawy spowoduje, że gmina dostrzeże wreszcie że naprawdę jesteśmy w potrzebie, że nie chcemy uczestniczyć w pogrzebie kolejnego mieszkańca wsi, że chcemy móc bezpiecznie odprowadzić dzieci do przedszkola!
Mieszkanka ?bisk
Komentarze
Brak komentarzy!
Publikowane komentarze sa prywatnymi opiniami użytkowników portalu, redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Każdego użytkownika obowiązują zasady forum.
Aktualności
Uszkodził samochody, ma naprawić szkodę
Zatrzymano sprawcę uszkodzenia 21 samochodów stojących przed „Biedronką” przy ulicy Jarząbka. 20-latek ma teraz naprawić szkodę.
Wkrótce w Piasecznie
Do Piaseczna przyjedzie Adam Michnik
Spotkanie z redaktorem naczelnym „Gazety Wyborczej" odbędzie się we wtorek 25 października o godz. 19 w sali konferencyjnej Urzędu Miasta i Gminy.
Sport
Ich grawitacja nie dotyczy
Włodarze pogratulowali twórcom i zawodnikom Klubu Tańca Sportowego Grawitacja medali na mistrzostwach świata i mistrzostwach Europy.
» Władcy szachownicy » Czas nie był najważniejszy » Od startu do... utraty tchu » Ciężcy kontra lekcy » Najlepsi młodzi pobiegną u nas » Złoto przyciąga złoto » Zwycięstwo z pożyczonym bramkarzem » Rok Godziny » Pędzący ośmiolatekOpinie
To mieszkańcy mają być bogaci, nie gmina
Tegoroczny budżet gminy Piaseczno opiera się na szkielecie budżetu z 2015 roku i niczym kalka powiela jego słabości: przede wszystkim wysokie wydatki bieżące i deficyt budżetowy, który ma być pokryty z emisji obligacji.
» Gmina zabierze, gmina da » Jazda na ręcznym » Psy szczekają, karawana jedzie dalej » W Piasecznie socjalizm lekarstwem na socjalizm » Monitoring, czyli ufaj i kontroluj » Namnożyło się etatów » Co będziemy z tego mieć? » W obronie normalności » Najważniejsze, że system działa...