Jesteś tutaj: Aktualności » Nożem zmuszał autostopowiczki do uległości?
9 lipca '15r.
Nożem zmuszał autostopowiczki do uległości?
Śledczy ustalili, że Jacek T. podwoził kobiety autem, by po drodze je zgwałcić i obrabować. Prokuratura sporządziła akt oskarżenia w tej sprawie.
Mieszkający w Piasecznie 40-latek na początku lutego miał zaatakować w ten sposób dwie kobiety w wieku 50 i 38 lat (pierwsza mieszka w Piasecznie, druga w Mysiadle). Z akt śledztwa wynika, że dzień po dniu zatrzymywał się czarnym audi na przystanku w Sękocinie Starym (koło Magdalenki), gdzie wracające z pracy kobiety „machały na stopa”, i oferował, że je podwiezie. Prokuratura twierdzi, iż dalszy scenariusz był identyczny: mężczyzna skręcał w Lesznowoli w prawo i dojeżdżał do lasu w Kuleszówce. Tam, grożąc nożem, dokonywał gwałtu i okradał pokrzywdzone z pieniędzy. Następnie na odludziu kazał im wysiąść z samochodu.
Młodsza z kobiet zdecydowała się od razu zawiadomić policję i przeszła badania ginekologiczne w szpitalu. Nazajutrz przekonała 50-letnią koleżankę (obie panie razem pracowały), aby też złożyła zeznania obciążające T.
Dwa dni później policja zatrzymała 40-latka w Warszawie. Trafił do aresztu, obydwie kobiety rozpoznały go jako podejrzanego podczas okazania. – W trakcie przesłuchania mężczyzna tłumaczył, że kierował nim motyw rabunkowy. Pokrzywdzone są przekonane, że zabrał je do samochodu głównie z zamiarem zgwałcenia – podaje piaseczyński prokurator Artur Wańdoch. Po zgromadzeniu dowodów śledczy postawili Jackowi T. zarzut dokonania pięciu przestępstw. Gwałtów i rozbojów na zabieranych z przystanku kobietach. Ale i rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia w Tarczynie 29 grudnia 2014 roku.
Piotr Chmielewski
Młodsza z kobiet zdecydowała się od razu zawiadomić policję i przeszła badania ginekologiczne w szpitalu. Nazajutrz przekonała 50-letnią koleżankę (obie panie razem pracowały), aby też złożyła zeznania obciążające T.
Dwa dni później policja zatrzymała 40-latka w Warszawie. Trafił do aresztu, obydwie kobiety rozpoznały go jako podejrzanego podczas okazania. – W trakcie przesłuchania mężczyzna tłumaczył, że kierował nim motyw rabunkowy. Pokrzywdzone są przekonane, że zabrał je do samochodu głównie z zamiarem zgwałcenia – podaje piaseczyński prokurator Artur Wańdoch. Po zgromadzeniu dowodów śledczy postawili Jackowi T. zarzut dokonania pięciu przestępstw. Gwałtów i rozbojów na zabieranych z przystanku kobietach. Ale i rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia w Tarczynie 29 grudnia 2014 roku.
Piotr Chmielewski
Komentarze
Brak komentarzy!
Publikowane komentarze sa prywatnymi opiniami użytkowników portalu, redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Każdego użytkownika obowiązują zasady forum.
Aktualności
Uszkodził samochody, ma naprawić szkodę
Zatrzymano sprawcę uszkodzenia 21 samochodów stojących przed „Biedronką” przy ulicy Jarząbka. 20-latek ma teraz naprawić szkodę.
Wkrótce w Piasecznie
Do Piaseczna przyjedzie Adam Michnik
Spotkanie z redaktorem naczelnym „Gazety Wyborczej" odbędzie się we wtorek 25 października o godz. 19 w sali konferencyjnej Urzędu Miasta i Gminy.
Sport
Ich grawitacja nie dotyczy
Włodarze pogratulowali twórcom i zawodnikom Klubu Tańca Sportowego Grawitacja medali na mistrzostwach świata i mistrzostwach Europy.
» Władcy szachownicy » Czas nie był najważniejszy » Od startu do... utraty tchu » Ciężcy kontra lekcy » Najlepsi młodzi pobiegną u nas » Złoto przyciąga złoto » Zwycięstwo z pożyczonym bramkarzem » Rok Godziny » Pędzący ośmiolatekOpinie
To mieszkańcy mają być bogaci, nie gmina
Tegoroczny budżet gminy Piaseczno opiera się na szkielecie budżetu z 2015 roku i niczym kalka powiela jego słabości: przede wszystkim wysokie wydatki bieżące i deficyt budżetowy, który ma być pokryty z emisji obligacji.
» Gmina zabierze, gmina da » Jazda na ręcznym » Psy szczekają, karawana jedzie dalej » W Piasecznie socjalizm lekarstwem na socjalizm » Monitoring, czyli ufaj i kontroluj » Namnożyło się etatów » Co będziemy z tego mieć? » W obronie normalności » Najważniejsze, że system działa...