Jakby zamienili się koszulkami - Piaseczno24.net
Jesteś tutaj: Sport » Jakby zamienili się koszulkami
14 listopada '13r.

Jakby zamienili się koszulkami

Niespodzianka w Jazgarzewie. Sparta rozgromiła teoretycznie silniejsze Mazowsze Grójec.



Historia lubi się powtarzać. Przed rokiem jazgarzewscy piłkarze wygrali u siebie z grójczanami 4:1. W ostatnią sobotę było dokładnie tak samo. Tyle że poprzedniej jesieni Sparta znajdowała się w czołówce IV ligi, a Mazowsze w ogonie, natomiast w bieżących rozgrywkach jest na odwrót.
 
 

Świetny Orłowski

 
 
Od samego początku sobotni mecz toczył się w szybkim tempie, a gra przenosiła się z jednego pola karnego na drugie. Pewniej prezentowali się gospodarze, którzy częściej konstruowali groźne akcje. Blisko pokonania grójeckiego bramkarza byli Zbigniew Obłuski i Bartosz Orłowski. Z kolei golkipera Sparty próbowali zaskoczyć strzałami z dystansu Paweł Grodzki i Daniel Złoch.
 
Z każdą minutą coraz bliżej zdobycia gola byli jazgarzewianie. Świetnie grał pomocnik Bartosz Orłowski. W 38. minucie mimo asysty dwóch obrońców uderzył piłkę głową i gości uratował słupek. Po chwili jednak szczupak Orłowskiego po rzucie rożnym dał Sparcie prowadzenie.
 
Mazowsze musiało przyspieszyć i przyspieszyło. Niedługo po przerwie powinno było trafić do siatki dwa razy. Najpierw Daniel Złoch strzelił w bramkarza, a potem Maciej Lesisz kopnął piłkę zbyt lekko.
 
To, co najciekawsze, wydarzyło się w ostatnim kwadransie. W 77. minucie znów wyróżnił się Orłowski: wyszedł na czystą pozycję i został sfaulowany w polu karnym przez słabo spisującego się Macieja Mazurkiewicza. Rzut karny zamienił na gola Maciej Wójcik. Kilka chwil później po sprytnie rozegranym rzucie wolnym z bliska na 3:0 podwyższył Przemysław Zalewski.
 
Tuż przed końcem regulaminowego czasu miała miejsce kuriozalna sytuacja. W szesnastkę Jazgarzewa odważnie wbiegł z piłką Paweł Grodzki. Podał i wtedy jego koledzy zaczęli zgłaszać sędziemu „rękę” jednego z obrońców. Gracze Sparty stanęli, sędzia nie zareagował, a Marcin Wiatrak umieścił futbolówkę w bramce.
 
Żeby było ciekawiej, w kolejnej akcji ręką w polu karnym zagrał Arkadiusz Gałka z zespołu gości. Tu arbiter wątpliwości nie miał i podyktował jedenastkę. Wykorzystał ją Maciej Wójcik.
 
 

Swoja filozofia

 
 
Po ostatnim gwizdku obaj trenerzy, co zrozumiałe, byli w zupełnie odmiennych nastrojach. – Jestem bardzo zadowolony. Wydaje mi się, że byliśmy drużyną lepszą, która więcej grała piłką – stwierdził szkoleniowiec zwycięzców Witold Faliszewski.
 
– Z meczu na mecz prezentujemy się coraz gorzej [w ostatnich trzech spotkaniach 1 punkt – przyp red.] – ocenił z kolei trener przyjezdnych Bolesław Strzemiński. – Dzisiaj zabrakło nam zaangażowania i dyscypliny taktycznej. Niektórzy moi zawodnicy mają swoją filozofię gry, a tak być nie może, bo mamy być jednym zespołem.
 
Chociaż na miniony weekend zaplanowano ostatnią jesienną kolejkę, to na niej tegoroczne emocje piłkarskie się nie kończą. Mazowiecki Związek Piłki Nożnej postanowił, że w najbliższy weekend zostanie rozegrana pierwsza seria spotkań rundy rewanżowej. Przed naszymi drużynami trudne zadania. Sparta zagra w Mszczonowie, a Mazowsze podejmie Okęcie. Oba spotkania w sobotę o godz. 13.00.
 
 
Mateusz Adamski

Komentarze

Brak komentarzy!

Dodaj swój komentarz


Publikowane komentarze sa prywatnymi opiniami użytkowników portalu, redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Każdego użytkownika obowiązują zasady forum.

Piaseczno24.net - nowa wizja informacji to najszybsze źródło wiadomości z Piaseczna i okolic. Gościmy codziennie na monitorach wszystkich mieszkańców naszej gminy.