Afrykański odcinek specjalny - Piaseczno24.net
Jesteś tutaj: Aktualności » Afrykański odcinek specjalny
13 czerwca '14r.

Afrykański odcinek specjalny

Każdego dnia setki kierowców starają się nie uszkodzić podwozia, pokonując odcinek drogi łączącej Żabieniec z Jesówką.



Po obu stronach przejazdu kolejowego nie ma już asfaltu, są za to dziury i fałdy, na których zwalniają nawet terenówki. – Podobne nawierzchnie znajdują się w Ugandzie i Burkina Faso – złorzeczy jeden z kierowców. – Od czasu do czasu ktoś to wyrówna, ale po kilku dniach znowu mamy krajobraz marsjański – wtóruje inny kierujący.
 
Odcinek wyrównuje starostwo powiatowe, które jest zarządcą całej drogi. – Nic więcej nie możemy zrobić, bo te 50 metrów należy do PKP – tłumaczył wielokrotnie starosta Jan Dąbek. Półtora roku temu powiat deklarował, że zwróci się do PKP Polskich Linii Kolejowych, by pozwoliły mu na wyasfaltowanie fragmentu. Czy samorząd wystąpił z takim wnioskiem? Urzędnicy starostwa nie znaleźli czasu, by odpowiedzieć nam na to pytanie.
 
Odpowiedź dostał za to sołtys Jesówki Grzegorz Matulka. – Kilka razy prosiłem powiat o rozwiązanie problemu. W maju otrzymałem pismo, z którego jasno wynika, że starostwo tematem się nie zajęło i zająć się nie zamierza. „Utrzymanie właściwego stanu dojazdu wraz z przejazdami należy do właściciela – tzn. PKP” – czytamy w odpowiedzi podpisanej przez wicestarostę Marka Gielecińskiego. I dalej: „Mam nadzieję, że problem zostanie rozwiązany w trakcie planowanego przez PKP remontu”.
 
Remont trasy kolejowej między Piasecznem a Czachówkiem ma się rozpocząć we wrześniu bieżącego roku i potrwać do maja 2016. Czy i ewentualnie kiedy zostanie wyremontowany odcinek drogi – tego w PKP PLK nikt nam nie umiał powiedzieć.
 
– Procedury mogłyby przyspieszyć, gdyby zgłosić do prokuratury, że w tym miejscu występuje zagrożenie zdrowia lub życia – stwierdził na majowej sesji radny powiatowy Józef Zalewski. Sołtys Jesówki sprawdził ten trop. – Konsultowałem się z prawnikiem. Orzekł, że prokuratura by się sprawą nie zajęła. Bo fatalna nawierzchnia paradoksalnie zwiększa bezpieczeństwo: zmusza kierowców do znacznego ograniczenia prędkości przed niestrzeżonym przejazdem – tłumaczy Matulka.
 
– Są chyba lepsze spowalniające rozwiązania niż ten tor przeszkód – zżyma się mieszkanka jadąca tym fragmentem.
 
Sołtys zamierza zbierać podpisy pod wnioskiem do starostwa i PKP o poprawę nawierzchni.
 
Joanna Ferlian-Tchórzewska

Komentarze

Brak komentarzy!

Dodaj swój komentarz


Publikowane komentarze sa prywatnymi opiniami użytkowników portalu, redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Każdego użytkownika obowiązują zasady forum.

Piaseczno24.net - nowa wizja informacji to najszybsze źródło wiadomości z Piaseczna i okolic. Gościmy codziennie na monitorach wszystkich mieszkańców naszej gminy.